sobota, 27 maja 2023

Moje sposoby uczenia się- czyli jak przyswajam wiedzę📒📚.

     Tworząc ten wpis, ciężko jest mi odnieść się sposób, dzięki którym przyswajam wiedzę. Zawsze wydawało mi się, że jest to proces mimowolny. Jednak jak się nad tym zastanowiłam, to rzeczywiście do skutecznego uczenia się potrzebny jest fundament. Co jest tym fundamentem w moim przypadku? Na pewno najpierw dane zjawisko musi mnie zainteresować. Strasznie nie lubię uczyć się o czymś, co mnie zupełnie nie interesuje lub nie cieszy. Tworząc dzienniczek refleksji, szukałam informacji na własną rękę, co dało mi możliwość ocenienia, czy dany tekst, który chcę umieścić jest poprawny. Nigdy nie umieszczam niczego bez wcześniejszego przeczytania.

    Moje techniki uczenia się są proste. Czytam dany tekst kilka razy. Zaznaczę, że mam dobrą pamięć wzrokową. Na egzaminach potrafię wyobrazić sobie, gdzie dane zdanie było zapisane. Notatki zawsze piszę odręcznie. Nigdy nie korzystam ze ściąg, ponieważ uważam, że lepiej jest napisać mniej, ale niech to będzie moja przetworzona wiedza. Uczciwość popłaca. Pisanie blogga dało mi możliwość rozwoju i nigdy nie sądziłam, iż można zdobywać wiedzę poprzez właśnie tworzenie wpisów. W przyszłości będę stosować tę metodę zdobywania wiedzy, ponieważ wpisy, które tworzyłam, zostały mi umyśle i na pewno będą w nim na długi czas. Uważam, że dzięki studiowaniu nabyłam nowych umiejętności uczenia się. Uczę się o tym, co lubię. Nauki humanistyczne są moją mocną stroną i nie wkładam aż tak mocno dużo wysiłku w naukę, ponieważ jak pisałam wcześniej, uczę się tego, co mnie interesuje. Dzięki temu nauka sprawia mi radość, nie jest wymuszona. Lubię zawsze mieć podkreślone najważniejsze rzeczy. Zawsze mam staranne notatki, później łatwiej jest mi scalać wszystkie potrzebne wiadomości. Uczę się tak, by nie zapominać, tego, co było na egzaminie. Wiedza zostaje w moim umyśle. Oczywiście jak u większości wiedza ze szkoły średniej mi uleciała, ponieważ tam trzeba było uczyć się wszystkiego (chemii, fizyki, matematyki itp.) Na studiach jest o wiele lepiej, ponieważ uczę się tego, co będzie mi przydatne w przyszłej pracy nauczyciela. Bardzo interesuje mnie mój kierunek. Wybrałam go z dużą świadomością i odpowiedzialnością. Zawsze staram się, aby moje egzaminy, wypracowania, czy nawet wpisy na bloggu były sensowne, ponieważ to świadczy o mojej osobie. Zawsze wyobrażam sobie to, jak ktoś będzie czytać moją pracę i co sobie pomyśli. Chciała bym aby większość pomyślała : 

''-Bardzo solidna praca, widać, że dziewczyna wie, o czym pisze.''

    Taki jest mój cel. Aby nauczać w taki sposób, aby dzieci rozumiały, to, co chciała bym im przekazać. Nie lubię uczenia się na pamięć bezsensownych reguł. Wiedzę trzeba rozumieć i to jest cały sens nauczania lub uczenia się dla samego siebie. Dzienniczek zmienił moje nastawienie do takiej formy nauczania i poszukując informacji do wpisów na prawdę dużo z nich zapamiętałam i cieszę się, że zostawiłam tutaj swój ślad.



czwartek, 25 maja 2023

Koniec drogi? Z pewnością nie💞!

     Dzień dobry. Dziś nie będę opisywać zagadnienia z wykładów. Dziś chciałabym podsumować swoje przemyślenia odnośnie blogga i zmian, jakie nastąpiły we mnie dzięki dzienniczku refleksji. Czy pisanie blogga pozwoliło mi na poszerzenie swojej wiedzy? Oczywiście, że tak. Jak już wspominałam wiele razy, na samym początku byłam nastawiona dosyć sceptycznie do wybrania formy dzienniczka jako zaliczenia przedmiotu. W mojej głowie przeplatały się różne myśli... Łatwiej mi będzie nauczyć się na test niż pochylić się nad pisaniem dzienniczka...Przecież nie znajdę chwili na tworzenie sensownych wpisów. Jednak się myliłam. 



    Warto jest dać sobie szansę, nawet jeśli by się udało. Przyrzekłam samej sobie, że będę pisać mimo wszystko. Życie rzuciło mi w tym czasie wiele bruzd pod nogi. Najgorszym etapem był pożar mojego domu. Stało się to dwa tygodnie temu. W tamtym czasie miałam ochotę rzucić wszystko i uciec jak najdalej. Jednak się nie poddałam i dzięki pomocy życzliwych mi osób, w tym koleżanek z roku i pracowników uczelni, udaje mi się wrócić do normalności. Napisałam o tym, ponieważ chciałam pokazać Wam jak życie może popsuć nasze plany, marzenia. Jednak takie zdarzenia budują naszą osobowość, stajemy się dzięki nim silniejsi. Tak jest w przypadku pisania dzienniczka. Dzięki niemu stałam się mądrzejszą osobą. Na własną rękę poszukiwałam informacji i dużo z nich zapamiętałam. Dzięki przedmiotowi Edukacji społeczno-przyrodniczej jestem oświeconą kobietą, która będzie w swojej przyszłej pracy  w szkole zaszczepiać u dzieci miłość do przyrody i do jej poszanowania. Jestem osobą, która ma obsesję na punkcie segregacji śmieci. Czasem nawet myję pudełko po jogurcie i dopiero je wyrzucam. Nie myślcie, że będę tego wymagać od dzieci. Ważne będzie to, aby wiedziały jak poprawnie segregować śmieci, jak dbać o planetę, jak szanować zwierzęta i rośliny. Marzy mi się to, aby dzieci robiło to mimowolnie i od serca, aby czuły poczucie sprawstwa, że dzięki wyrzuceniu plastikowej butelki do odpowiedniego kosza sprawią, że owa butelka dostanie drugie życie. Taki będzie mój cel.

    Bardzo dziękuję, że mogłam dzielić się z Wami moimi przemyśleniami. Myślę, że odpowiedziałam na każde pytanie, które sobie zadałam. Opisałam każde zjawisko, które najbardziej mnie ciekawiło.  Z pewnością wybrała bym ich więcej. Lubię pisać, tworzyć myśli i refleksje. Odkryłam swoje nowe umiejętności. Bardzo się cieszę, że wybrałam tę formę zaliczenia wykładu. Wyciągnęłam jeden bardzo ważny wniosek. Nie można oceniać czegoś jeśli się tego nie spróbowało. Spróbowałam, napisałam i jestem szczęśliwa, że mogłam się podzielić swoimi poszukiwaniami edukacyjnymi. Na sam koniec przedstawiam Wam mini mapę myśli, którą stworzyłam na podsumowanie pisania blogga. Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie moich myśli. Pozdrawiam Was serdecznie. 💗



Kod QR do mojej mapy myśli:

środa, 24 maja 2023

Czym jest biomanipulacja👩‍🔬👨‍🔬?

     Cześć wszystkim. Jest to jeden z ostatnich wpisów na moim blogu. Nie wierzę, że udało mi się dotrzeć do końca. Uważam, że zawsze warto jest próbować czegoś nowego- w moim przypadku pisanie bloga jest novum, bo zawsze myślałam, że nie jestem w stanie stworzyć własnych przemyśleń. Jednak z pomocą wykładów z Edukacji społeczno-przyrodniczej, jestem w stanie sama dochodzić do pewnych wniosków. Zawsze czekam aż znajdę chwilę aby stworzyć wpis- bardzo mnie to relaksuje, a przy okazji rozwijam się jako człowiek. 

    Wedle zwyczaju,  właśnie przed chwilą przeglądałam notatki z wykładu. Zatrzymałam się na określeniu BIOMANIPULACJA i dziś będę chciałam pochylić się na rozszerzeniu tego terminu.

    Biomanipulacja to ogólny termin odnoszący się do procesu manipulowania organizmami żywymi w celu uzyskania określonych efektów. Jest to dziedzina naukowa, która łączy biologię, genetykę, biotechnologię i inne dziedziny, aby modyfikować organizmy na poziomie genetycznym lub komórkowym w celu wprowadzenia zamierzonych zmian.

    Warto podkreślić, że biomanipulacja stwarza potencjalne korzyści, takie jak rozwój nowych terapii i leków, zwiększenie plonów i wydajności hodowlanej, oraz ochrona przed chorobami. Jednakże, związane z nią zagrożenia i etyczne kontrowersje wymagają odpowiedniego monitorowania, regulacji i etycznego podejścia, aby zapewnić bezpieczeństwo i odpowiedzialne wykorzystanie tych technologii.


Oto kilka przykładów biomanipulacji:

    Inżynieria genetyczna: Proces wprowadzania zmian w materiale genetycznym organizmów poprzez dodawanie, usuwanie lub modyfikację genów. Przykłady obejmują stworzenie roślin odpornych na szkodniki lub choroby, zwierząt produkujących leki, bakterii zdolnych do oczyszczania środowiska itp.



    Klonowanie: Tworzenie identycznego genetycznie osobnika na podstawie jednego organizmu macierzystego. Klonowanie może być stosowane w celach badawczych, hodowlanych lub medycznych. Przykłady to klonowanie zwierząt, takich jak owce (jak Dolly), lub klonowanie komórek ludzkich w celu tworzenia tkanek do przeszczepów.



    Terapia genowa: Wprowadzanie zmian w genomie pacjenta w celu leczenia lub łagodzenia chorób genetycznych. Terapia genowa może polegać na dodawaniu, naprawianiu lub usuwaniu konkretnych genów. Przykłady obejmują leczenie chorób dziedzicznych, takich jak mukowiscydoza, za pomocą wektorów wirusowych lub edycji genomu CRISPR-Cas9.



    Sztuczna inseminacja: Proces wprowadzania nasienia do macicy w celu zapłodnienia jajeczka. Sztuczna inseminacja może być stosowana w przypadkach niepłodności lub w hodowli zwierząt w celu ulepszania cech genetycznych.



    Modyfikacja genetyczna zarodków ludzkich: Modyfikowanie genomu zarodków ludzkich w celu wprowadzenia pożądanych zmian genetycznych. Ta technika jest obecnie kontrowersyjna i nielegalna w większości krajów ze względu na etyczne i społeczne obawy.



https://wiadomosci.dziennik.pl/nauka/artykuly/586873,eksperymenty-genetyczne-pierwszy-czlowiek-chiny-blizniaczki-lulu-nana-hiv.html -->warto przeczytać!

    Warto podkreślić, że biomanipulacja jest szerokim obszarem, a powyższe przykłady stanowią tylko niektóre z wielu możliwości manipulacji organizmami na poziomie genetycznym lub komórkowym.

    Kolejny wpis, kolejne nowe wiadomości...Pisanie bloga sprawia mi ogromną przyjemność i jestem wdzięczna, że mogę podzielić się z Wami wynikiem moich dzisiejszych poszukiwań. :)


poniedziałek, 22 maja 2023

Domowa apteczka w doniczce🪴.

     Za oknem jest piękna pogoda, więc czas na kolejny wpis. Często nie doceniamy tego, co mamy wokół siebie. Niedocenione są także rośliny, które posiadamy w naszych domach. Ostatni wykład z przedmiotu Edukacji społeczno-przyrodniczej zainspirował mnie do zastanowienia się nad tym, jakie właściwości lecznicze mają rośliny, o które dbamy w naszej codzienności.

    Wśród wielu roślin uprawianych w mieszkaniach powinno się znaleźć miejsce dla tych o właściwościach leczniczych. Oprócz walorów dekoracyjnych, gatunki takie zawierają liczne substancje bakterio- i grzybobójcze. Często są one nazywane "apteczką w doniczce". Preparaty z roślin o właściwościach leczniczych oczywiście nie są typowymi lekami, jednak doskonale mogą wspomagać leczenie.

Aloes Zwyczajny

    Jest to obecnie bardzo popularna roślina z rodzaju sukulentów liściowych pochodząca z Afryki. Jakie zatem zastosowanie i właściwości ma AloesAloes zwyczajny posiada dużo właściwości prozdrowotnych między innymi wykazuje działanie przeciwzapalnebakteriobójcze oraz posiada umiejętność filtrowania powietrza- pochłania dwutlenek węgla a w zamian wytwarza duże ilości tlenu- ze względu na te właściwości zdrowotne świetnie nada się do sypialni! Ponadto Miąższ zawarty w liściach Aloesu posiada witaminy z grupy (A,E,B,C) , sole mineralne, kwasy organiczne oraz stymulatory biogenne. Zestaw składników posiadany przez Aloes ma właściwości bakteriobójcze, regenerujące błonie śluzową i skórę. Potrafi również pobudzić układ odpornościowy do działania. W ostatnim czasie kosmetyczne właściwości aloesu doceniają Panie na całym świecie, które zamiast kupować drogie żele lub toniki bazujące na właściwościach aloesu przygotowują je własnoręcznie.



Żyworódka Pierzasta

     Jest rośliną wieloletnią o leczniczym działaniu, przez co często porównywana jest do Aloesu. Jednak w zestawieniu roślin leczniczych Żyworódka wygrywa z Aloesem ponieważ posiada szersze zastosowanie. Właściwości lecznicze żyworódki są naprawdę szerokie i zaraz do nich przejdziemy, jednak najważniejszą z nich jest posiadanie ogromnej ilości witaminy CWarto też wspomnieć, że żyworódka zawiera dużo soli mineralnych. Do innych właściwości tej niezwykle leczniczej rośliny doniczkowej zaliczamy: działanie bakteriobójcze, przeciwzapalne, wirusobójcze oraz anty grzybiczeWarto mieć żyworódkę w swojej kolekcji roślin ponieważ wykazuje ona zdolności regenerujące błonę śluzową i skórę. Z żyworódki można robić okłady a nawet wykonać maść lub nalewki.



Mięta pieprzowa

    Wśród licznych roślin leczniczych warto też wspomnieć podstawowe rośliny lecznicze takie jak Mięta Pieprzowa, która w naszych domach znajduje nie tylko zastosowanie dekoracyjne i lecznicze ale także jest przydatnym składnikiem kulinarnym. Wiele gatunków ma właściwości wspomagające układ pokarmowy i trawienny jednak nie mogą one równać się właściwościami Mięty pieprzowej. Lecznicze właściwości mięty to między innymi: łagodzenie bólu brzucha, niwelowanie nudności, niestrawności oraz kolek jelitowych. Oprócz korzystnego wpływu na układ pokarmowy mięta ma lecznicze właściwości poprawiające kondycję skórymoże być stosowana na zmiany skórne powstałe w wyniku opryszczki.



Laur Szlachetny

Liść laurowy to kolejny przedstawiciel roślin leczniczych wspomagających układ pokarmowy i trawienny. Liść laurowy dumnie reprezentujący 'zdrowe rośliny' wykazuje właściwości: oczyszczania organizmu, wspomagania układu nerwowego, regulujące pracę wątroby, działanie przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybicze. Ponadto Laur szlachetny może się okazać przydatny w łagodzeniu bóli stawów w tym również takich o pochodzeniu reumatycznym.



Geranium

    Pisząc o zdrowotnych właściwościach roślin domowych nie mogło jej tu zabraknąć! Geranium nazywane także Anginką lub Pachnącą Pelargonią niezaprzeczalnie ma działanie lecznicze, którym nie mogą się pochwalić inne kwiaty doniczkowe. Ta popularna roślina doniczkowa charakteryzuje się specyficznym, intensywnym, słodkim zapachem. zapachem. Oprócz tego, że jest bardzo prostą w uprawie rośliną doniczkową charakteryzuje się szybkim wzrostem i małymi wymaganiami. Ta powszechnie znana roślina może być potrzebna przy nagłych infekcjach ucha a także w przygotowaniu różnych naparów! Inne właściwości lecznicze rośliny to: likwidacja chorób skóry, łagodzenie przewlekłych dolegliwości skórnych oraz leczenie przeziębień. Anginka sama w sobie ma właściwości odprężające. Geranium jest też cenną rośliną ze względu na obniżanie ciśnienia krwi oraz korzystne działanie na objawy reumatyzmu.


  
    Oczywiście jest to tylko kilka przykładów roślin, które są naszą domową apteczką. Powtórzę się, że dzięki pisaniu bloga, staję się bardziej świadomym człowiekiem, a przy tym przyszłym nauczycielem i cieszę się, że na samym początku się nie poddałam. Mam nadzieję, że koleżanki z roku piszące blogga czerpią z tego taką samą radość, jak ja!



sobota, 20 maja 2023

Owady jako jedzenie przyszłych pokoleń🐜🐛🦗.

      Witam! Dziś muszę wspomnieć o temacie, który ciągle krąży w naszej codzienności, w telewizji, w Internecie. Insekty, jak smakują i czy rzeczywiście zawarta w nich ilość składników odżywczych wystarczy ludziom by przeżyć?



    Insekty mogą być alternatywnym źródłem białka w diecie. Są bogate w wysokowartościowe białko, a niektóre gatunki insektów zawierają wszystkie niezbędne aminokwasy, które organizm człowieka potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. Ponadto, insekty są bogate w witaminy, minerały i zdrowe tłuszcze, co czyni je wartościowym składnikiem odżywczym.



    Wprowadzenie insektów jako alternatywnego źródła białka ma również korzyści środowiskowe. Hodowla insektów wymaga znacznie mniejszych ilości wody, paszy i powierzchni w porównaniu do hodowli zwierząt tradycyjnych, takich jak bydło czy świnie. Ponadto, emisja gazów cieplarnianych i zanieczyszczenie środowiska są również mniejsze w przypadku hodowli insektów.

    Obecnie insekty jako źródło białka są wykorzystywane w niektórych produktach spożywczych, takich jak batony białkowe, makarony czy przekąski. Jednak akceptacja społeczna i regulacje dotyczące produkcji i sprzedaży żywności opartej na insektach różnią się w zależności od kraju i kultury. W niektórych regionach świata jedzenie owadów jest już powszechne, podczas gdy w innych krajach nadal jest traktowane jako nietypowe czy nawet nieakceptowalne.

Jakość białka w owadach

    Wiemy już, że ilość białka w owadach jest imponująca. A co z jego jakością? O ile błonkoskrzydłe czy motyle mają idealny skład aminokwasów niezbędnych dla naszego organizmu (tzw. aminokwasów egzogennych), to już karaczany, muchówki i pluskwiaki mają niedobór chociaż jednego z aminokwasów: izoleucyny, leucyny, lizyny, metioniny czy cysteiny. Niektóre owady mogą też mieć mniejszą od produktów odzwierzęcych zawartość aminokwasów niezbędnych i BCAA, w tym leucyny. Leucyna to kluczowy aminokwas do pobudzania Twoich mięśni do wzrostu.



Witaminy i składniki mineralne w owadach

    Tu znów podobnie jak w przypadku różnych rodzajów mięs, różne owady mają odmienny skład. Większość jadalnych owadów ma podobną zawartość żelaza do wołowiny, do tego są bogate w cynk, miedź, magnez, fosfor, mangan i wapń. Wyjątkiem są bezkręgowce bez zmineralizowanego szkieletu, które oczywiście wapnia dużo nie dostarczą. Owady są też przepełnione witaminami z grupy B. Dane w poniższej tabeli są przedstawione na 100 g tzw. mokrej masy (czyli normalnego owada), po wysuszeniu stężenie składników oczywiście rośnie. Przykładowo dla żelaza do 18-1562 mg/100 g suchej masy.

    Na całym świecie ludzie wrzucają na ruszt ponad 2000 gatunkami owadów.  Najczęściej są to chrząszcze (31%), gąsienice (18%), osy, pszczoły i mrówki (15%), świerszcze, koniki polne, szarańcza (13%), pluskwiaki (11%) i inne (12%). W niektórych rejonach Afryki owady stanowią do 50% białka w diecie .Do 2050 roku na świecie będzie prawie 10 mld ludzi, co będzie wymagało podwojenia obecnej produkcji żywności. Produkcja żywności stanowi jedną czwartą wszystkich emisji gazów cieplarnianych produkowanych przez ludzi.

   Owady są bardziej przyjazne dla środowiska niż produkcja mięsa. I to właśnie dlatego warto znaleźć dla nich miejsce w diecie krajów rozwiniętych. Hodowla owadów zużywa do 50-90% mniej lądu/kg białka, 40-80% mniej paszy/kg jadalnej masy i 1-2,7 kg mniejszą emisję gazów cieplarnianych/kg przyrostu masy niż inwentarz żywy, czyli krowy czy świnie. Dane na grafice podane są dla wyprodukowania 1 kg zwierzęcia oraz procentowy udział zwierzęcia, który jest jadalny (40% krowy, 55% świni, 55% kurczaka, 80% szarańczy wędrownej i 80% mącznika młynarka). Zielone kwadraty to zużyty ląd, kłos to ilość potrzebnej paszy, a kropelka to ilość zużytej wody. 



    Owady to zrównoważony zamiennik dla mięsa. Dostarcza sporej ilości białka, tłuszczu, składników mineralnych i witamin. Produkcja owadów wiąże się z mniejszym zużyciem lądu, wody i mniejszą emisją gazów cieplarnianych w porównaniu z mięsem. Dodatkowo, z owadów można zrobić wiele fantastycznych potraw. Walczmy z niesłusznym przekonaniem, że owady są niebezpieczne i obrzydliwe. Lecz tę kwestię zostawiam do własnych przemyśleń. Dodatkowo szukając karmy dla mojego psa, natknęłam się na karmę wytworzoną z insektów. Zakupiłam ją i mój pies spożywa ją ze smakiem.



piątek, 19 maja 2023

Niesamowity proces powstawania miodu🍯.

         Dzień dobry. Muszę wrócić do tematu pszczół. Nie dawało mi spokoju to, że nie napisałam szerzej o miodzie- czym jest, jak powstaje oraz do czego jest używany. Trochę zaburzy to mój plan pisania. Muszę jednak pochylić się nad tematem dzisiejszego wpisu, ponieważ wydaje się interesujący.

    Miód to naturalnie słodki substytut cukru, który jest produkowany przez pszczoły. Jest to gęsta, lepka substancja o złocistym lub bursztynowym kolorze. Miód jest zwykle słodszy niż cukier i ma charakterystyczny aromat i smak, który może się różnić w zależności od rodzaju kwiatów, z których pochodzi nektar.


    Miód składa się głównie z dwóch cukrów prostych: glukozy i fruktozy, które stanowią około 70-80% jego składu. Zawiera również niewielkie ilości innych cukrów, enzymów, aminokwasów, witamin, minerałów i antyoksydantów.

    Miód ma wiele zastosowań. Jest powszechnie używany jako słodzik w żywności i napojach, może być dodawany do herbaty, kawy, pieczywa, a także używany w produkcji słodyczy i wyrobów cukierniczych. Ponadto, miód ma również właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne, co sprawia, że jest stosowany w celach zdrowotnych i kosmetycznych.

    Warto zauważyć, że aby uzyskać prawdziwy miód, należy upewnić się, że pochodzi on od zaufanego pszczelarza, ponieważ istnieje ryzyko podrabiania miodu poprzez dodawanie sztucznych składników lub rozcieńczanie go innymi substancjami.

Pszczoły tworzą miód poprzez kilka etapów procesu. Oto ogólny opis:

Zbieranie nektaru: Pszczoły robotnice wylatują z ula w poszukiwaniu nektaru, słodkiego płynu produkowanego przez kwiaty. Korzystając z aparatu gębowego, pszczoły zbierają nektar z kwiatów i przechowują go w swoim pokładełku nektarowym.

Przenoszenie nektaru: Po zebraniu nektaru pszczoły wracają do ula i przekazują go innym pszczelarzom. Ten proces nazywa się "tanieckiem pszczół".

Przetwarzanie nektaru: Pszczoły, które odebrały nektar, zaczynają proces przekształcania go w miód. Nektar jest mieszany z enzymami zawartymi w żołądku pszczółki. Te enzymy, takie jak invertaza, katalizują reakcję chemiczną, w wyniku której cukry z nektaru są podzielone na prostsze składniki - głównie glukozę i fruktozę.

Odparowywanie wody: Pszczoły przechowują przetworzony nektar w plastrach w ulu w specjalnych komórkach zwanych plastrami miodowymi. Aby zmniejszyć wilgotność miodu, pszczoły wykonują ruchy skrzydłami, aby przyspieszyć proces odparowywania wody z nektaru. W wyniku tego procesu, zawartość wody w nektarze zostaje zmniejszona z około 70-80% do około 18-20%.

Dojrzewanie: Po odparowaniu odpowiedniej ilości wody, pszczoły uszczelniają komórki z miód w plastrze woskowym za pomocą specjalnego korka, znanego jako operculum. Wewnątrz szczelnie zamkniętych komórek miód dojrzewa przez kilka tygodni lub nawet miesięcy. W tym czasie enzymy obecne w nektarze nadal oddziałują, nadając mu specyficzny smak i konsystencję.

Zbieranie miodu: Gdy miód jest już dojrzały, pszczelarze usuwają plastrami z ula. Plastry są następnie odkręcane lub mechanicznie oddzielane od miodu. Następnie miód jest filtrowany, aby usunąć z niego resztki wosku, pszczół i innych zanieczyszczeń.



    Po tych procesach miód jest gotowy do spożycia i może być butelkowany lub przechowywany w odpowiednich pojemnikach.

    Jako nauczyciel na podsumowanie zajęć o miodzie, zaproponowałabym dzieciom następującą kartę zadaniową:



Moje sposoby uczenia się- czyli jak przyswajam wiedzę📒📚.

     Tworząc ten wpis, ciężko jest mi odnieść się sposób, dzięki którym przyswajam wiedzę. Zawsze wydawało mi się, że jest to proces mimowol...