Wiosna! Uwaga na kleszcze📢.

       Dzień dobry! Dzisiejszy wpis chciałabym poświęcić kleszczom. Jest to dosyć aktualny temat, tak samo, jak poprzedni wpis o pyleniu roślin. Mieszka ze mną pewne kochane stworzenie- mój pies, a dokładniej Sznaucer miniaturowy o imieniu Misia. Wiosna jest szczególną porą roku, kiedy to najbardziej powinno się dbać o bezpieczeństwo naszych czworonożnych przyjaciół. Oto Misia:

        Ważne jest to, aby codziennie dostrzegać, czy nasz pupil nie jest zaatakowany przez kleszcza. Poniżej wstawiam zdjęcie kleszcza u pieska w bardzo trudno zauważalnym dla nas miejscu.

    

    Jeśli ktoś ma nadzieję, że kilkunastostopniowe mrozy i obfite opady śniegu, jakie nawiedziły Polskę tej zimy zmniejszyły zagrożenie inwazją kleszczy, to spieszymy z zapewnieniem, że nie. Niestety, ani my, ani nasze zwierzęta domowe nie mogą czuć się bezpiecznie.

    Jako odpowiedzialny właściciel zabezpieczam moją przyjaciółkę, podając jej co miesiąc tabletkę zapobiegającą wnikaniu kleszczy do skóry. Oczywiście, zauważam, że mimo to kleszcze i tak szukają pożywienia i schronienia w jej włosach( ta rasa posiada włosy, nie sierść). Jednak dzięki tabletce kleszcze nie wszczepiają się w jej skórę. Bardzo się cieszę, że w naszych czasach są obecne takie środki ochrony zwierząt. Jak zawsze jeśli chodzi o mojego psa, to za bardzo się rozpiszę. Ale jak tu nie kochać zwierząt? 💓😍. Teraz czas na głównego bohatera dzisiejszego wpisu- kleszcza.

    Kleszcze to pajęczaki z grupy roztoczy. Pasożyt występuje w ponad 800 gatunkach, z czego 20 występuje w naszym kraju. Najstarszym dowodem na istnienie kleszczy jest okaz zatopiony w bursztynie sprzed 100 milionów lat! Naukowcy pracujący na terenie Mjanmy (dawniej Birma) odkryli kleszcza przyczepionego do pióra dinozaura (teropoda) z okresu kredy. Gatunek kleszcza sprzed milionów lat otrzymał od paleontologów posępną nazwę Deinocroton draculi.

    Nawiązanie do mitycznego wampira nie jest bezpodstawne. Kleszcze bowiem żywią się krwią kręgowców.

W odróżnieniu od komarów, których ukąszenie powoduje dokuczliwy świąd, ukucie kleszcza nie jest bolesne ani nie wywołuje odczynu alergicznego. Atak pajęczaka może mieć za to dużo poważniejsze konsekwencje dla zdrowia.

    Kleszcz jest bowiem żywicielem i jednocześnie wektorem wielu groźnych patogenów, którymi może zarazić zwierzę podczas pożywiania się.

    

Za pomocą pęsety (najlepiej zakrzywionej) uchwyć kleszcza za główkę jak najbliżej skóry. Usuń kleszcza poprzez pociąganie go jednostajnym ruchem pionowo do góry.

    Jakimi chorobami kleszcz może zainfekować psa i kota?

Do najgroźniejszych chorób odkleszczowych, które przenoszą kleszcze na terenie naszego kraju, należą:

• babeszjoza
• borelioza
• anaplazmoza
• erlichioza
• mykoplazmoza
• środkowoeuropejskie kleszczowe zapalenie mózgu
• bartoneloza

    Choroby odkleszczowe mogą objawiać się u psa gorączką, sennością, apatią, niechęcią do ruchu, bolesnością podczas ruchu, wymiotami, anemią, krwiomoczem, krwotokiem, zaburzeniami neurologicznymi, wzrokowymi, pokarmowymi, naczyniowymi oraz mogą prowadzić do śmierci zwierzęcia.

    Gdzie możemy spodziewać się kleszczy?

    Wbrew utartej opinii, kleszcze nie spadają z czubków drzew. Pajęczak „czeka” na swą ofiarę na końcach źdźbeł traw, gałęziach krzewów, na spodniej stronie liści.

    

    Kleszcze, choć ślepe, posiadają znakomicie rozwinięty organ węchu i potrafią wyczuć potencjalnego żywiciela po wydychanym przez niego dwutlenku węgla i drganiach.

    Kleszcze będą wybierać miejsca, gdzie przechodzą często zwierzęta będące ich żywicielami. Łatwiej zatem spotkać je będzie na ścieżkach leśnych niż w głębokich zaroślach.

    Wybierając się na spacer z psem należy uważać na alejkach parkowych, łąkach, polach i przy przydrożnych krzakach.

    W jaki sposób zabezpieczyć siebie i psa przed atakiem kleszczy?

Opiekun powinien:
​​​​​​​

• unikać wysokich traw i przechodzenia pod nisko zawieszonymi gałęziami,
• ubierać się na spacery w spodnie z długimi nogawkami i ubrania z długimi rękawem (warto włożyć spodnie do skarpet),
• unikać odkrytych butów,
• wybierać jasne ubrania, bo łatwiej na nich zauważyć pasożyta,
• stosować repelenty odstraszające kleszcze i komary,
• po spacerze obejrzeć dokładnie ciało w poszukiwaniu nimf lub dorosłych osobników na skórze,
• zaszczepić się przeciw KZM.

    !!!Dbajmy o zdrowie swoje i naszych zwierząt. Są one kompletnie zależne od nas. Nie słuchajmy opinii typu: ''To tylko pies/kot, nic mu nie będzie''. Wyżej wymieniłam, do czego może doprowadzić bagatelizowanie kleszcz w naszym otoczeniu. Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi dowiedzieliście( ja również) się trochę więcej o kleszczach  i poznaliście moją przyjaciółkę Misię!!!

    Poniżej dołączam Kod QR do zajęć, jakie można przeprowadzić z dziećmi na temat kleszczy: